Kreatyna i kłamstwa na temat jej stosowania
Głównym efektem zażywania kreatyny jest ułatwienie regeneracji ATP i dostarczanie mięśniom energii.
Dzięki niej trenuje się dłużej, intensywnie. Umozliwia oprócz tego zbierać w komórkach wodę, dzięki czemu rozbudowie ulegają włókna mięśniowe. Niemniej jednak mnóstwo ludzi rozgłasza na jej temat negatywne zdanie, przeważnie z racji braku wyników i niewłaściwej suplementacji, która doprowadzić może do mnóstwa działań niepożądanych. Żadne z tych teorii nie są jednak prawdziwe, jeśli przestrzegamy przyjętych norm.
Do stale stawianych zarzutów należą:
– przyczynianie się kreatyny do wzrostu masy ciała
– przyczynianie się kreatyny do rozpadu komórek mięśniowych (rabdomioza)
– wpływ kreatyny na kwestie układu pokarmowego
– kreatyna uszkadza nerki i wątrobę
– kreatyna wzmaga skurcze i nadmierne odwodnienie organizmu
– prawdopodobny wpływ kreatyny na powstawanie żylaków.
Przeprowadzane na kreatynie liczne badania naukowe nie potwierdziły jej wpływu na żadne z wyżej wymienionych dysfunkcji. Można być zdania, że wpływ na ich powstanie mogły mieć nie tylko predyspozycje i okoliczności dziedziczne, zawyzone stosowanie odżywki czy też nieprawidłowe odżywianie. Przy stosowaniu się do zaleceń producenta, przy intensywnym wysiłku fizycznym i skomponowanej odpowiednio diecie nie potwierdzono żadnych efektów niepożądanych. Wypada pamiętać, że plan ćwiczeń, prawidłowe odżywianie oraz suplementacja są wskazane równocześnie. Opisane mity na temat kreatyny obalone zostały w wielu badaniach, z których zwykle wynikały całkowicie odwrotne tezy. Zatem dla osób chcących wspomagać rozwój struktury mięśniowej te odżywki, jedne z najbezpieczniejszych, okazują się fundamentem.